Jak można się domyślić, spakowaliśmy manatki i wyjechaliśmy do Sławy. Powiem tylko tyle, że na miejscu byliśmy wpół do czwartej rano. Świtało i było tak głośno od ptaków, że szok! Pogodę mieliśmy piękną...
W środę, chyba, zawisły u mnie w pracy plakaty promujące Jarmark Średniowieczny, więc przemęczyłam męża i się wybraliśmy.
Fajny pomysł, jedyne co, to myślałam, że będzie więcej stoisk. Niestety ceny mnie...
W ramach Nocy Muzeów wybraliśmy się z mężem na zwiedzanie Fortu Piechoty nr 6 na Polanowicach we Wrocławiu. Cóż, jakoś mnie nie ciągnie do stania w kilometrowych kolejkach i łażenie...