Oskar - chrześniak Tomka, brzdąc, skończył już trzy latka. Z tej okazji Adasiowie przyjechali do Polski. A ja miałam okazję odrobinę wykazać się szyciowo. Dla maluchów powstały czapki Wikingów a specjalnie...
Kawał czasu chodziło za mną, aby się tam wybrać. W końcu podjęto męską decyzję i po konsultacji z pogodynką (obejrzenie pogody), stwierdziliśmy, że nadszedł ten dzień. Miało być pięknie, było. Miała być...
Było o overlocku? Było! A więc teraz przy każdej okazji mam pretekst do zasiadania przy nim i wyładowania złości. Jak na przykład dzisiaj. Ugotowałam mak celem zrobienia tortu makowego. Trzeba przygotować...