piątek, 18 kwietnia 2014

W szeregu zbiórka!

Do pierwszej w nocy - ehh, zachciało mi się - próbowałam rozłożyć na czynniki pierwsze czapeczkę na jajka, która rzuciła mi się w oczy na jakimś portalu. Powstały w tym czasie 3 prototypy i dopiero czwarty okazał się strzałem w dziesiątkę! Na skrzydłach sukcesu od razu popełniłam następne trzy.

Oto one, na razie bez jajcarskich modeli:





Ku pamięci: włóczka Kotek (tex 110/3), szydełko 3.0, na dole 25 oczek łańcuszka złączone w koło, dwa obwody słupkiem, jeden półsłupkiem; kolejne: 2 x słupek, 2 oczka w jedno.
Mam nadzieję, że zapisałam w miarę jasno i za rok, jak do tego wrócę, będę pamiętać o co mi chodziło ;)
pozdrawiam

2 komentarze:

  1. Ale super, mam nadzieję że pokażesz jak wyglądają na jajach :D

    OdpowiedzUsuń
  2. @Podróżniku - oczywiście, że zrobię zdjęcia i pokażę czapeczki na jajach :) Jutro, jak grzecznie wylądują w koszyku do święcenia.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń