poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Wiosennie, czyli łapiemy chwilę

Dzisiaj post składający się w większości ze zdjęć. Bo w Sławie wszystko nam rozkwitło!
Na koniec mała zapowiedź.
Enjoy it!














Na balkonie zakwitła serduszka okazała - w szoku byłam, bo o niej zapomniałam i nie sądziłam, że przezimuje w małej doniczce. A ona na przekór wszystkiemu pięknie wyskoczyła i kwitnie :)



 A teraz ta obiecana zapowiedź. W Sławie będziemy budować grillo-wędzarnię, z kamienia, żeby ładnie wyglądało. Zapasy na razie wyglądają tak (to jest ok. 5-10% tego co potrzebujemy):




Na jesień będziemy się pytać rolnika, który ma pole niedaleko nas, czy będziemy mogli przejść się po polu po orce i pozbierać, jak się zgodzi to wtedy będzie duuużo więcej. I tak planujemy, że nie zbudujemy jej wcześniej niż na przyszłe lato.
Tego lata jedynie chcemy postawić u nas dwa ule (wielkopolskie), co by mieć własny miodek, a będą miały pszczoły z czego go robić ;)
pozdrawiam.

0 komentarze:

Prześlij komentarz